Pewnego majowego dnia, kiedy „Chrząszcze” weszły do sali w swoich magicznych czapeczkach, usłyszały przepiękną muzykę (Marsz Turecki Wolfganga Amadeusza Mozarta).

– Proszę Pani co to? Będzie niespodzianka? – zapytał radośnie Kajtek.

Pani się uśmiechnęła i milczała, w ciszy rozdawała dzieciom dziwne kolorowe karteczki z koroną – jakby bilety. Dzieci wchodziły do sali po bąbelkowej drodze – pod nogami miło trzeszczało, kiedy się podskoczyło, dźwięk był głośniejszy – super – hop – hop i już jesteśmy w sali!

Mądre „Chrząszcze” szybko zorientowały się, że te bilety, które otrzymały wskazują im miejsce przy planszy, na której stał olbrzymi tort, a przy nim siedziała mała dziewczynka – Królewna.

Na planszy było dużo kwiatów – niezapominajek.

W każdym rogu planszy był klocek w kolorze biletów z koroną – maluchy odnalazły swoje miejsce i z zaciekawieniem czekały, co też będzie się działo dalej.

Za chwilę Pani opowiedziała im o Królu Kazimierzu, który był władcą czterech królestw: kwadratowego, prostokątnego, trójkątnego i okrągłego. Razem z nim w czterech pałacach mieszkała Królowa Karolina, która uwielbiała smażyć konfiturki z róży oraz smutna Królewna Florentynka, nazywana w domu Niezapominajką, bo bardzo lubiła te kwiatki.

W każdym królestwie działy się niezwykłe rzeczy:

– w kwadratowym rzeki płynęły miodowe,

– w prostokątnym kwitły kwiatki, latały ważki i śpiewały ptaszki,

– w trójkątnym trójkątny księżyc płynął po granatowym niebie,

– w okrągłym wśród okrągłych dzięciołów i kukułek banany sobie rosły, a wszystkie w kształcie kółek. Jednak mała królewna wciąż była smutna.

Wszyscy przyjrzeliśmy się koronom na biletach i na planszy i zastanawialiśmy się, w którym królestwie moglibyśmy zamieszkać. Okazało się, że w tym zadaniu pomogły oznaczenia pod spodem klocków. Teraz musieliśmy się dowiedzieć, dlaczego mała królewna płacze?

– Czy wiecie, dlaczego Niezapominajka płacze? – zapytała Pani.

– Bo jej… smutno. – odpowiedziała Pola.

Tak! „Chrząszcze” po ostatniej wyprawie na Wyspę Emocji już wiedziały, że są łzy radości i smutku – zdecydowanie Niezapominajka była smutna i płakała przez cały czas. Dowiedzieliśmy się, że dziś są urodziny małej Królewny i Król Kazimierz chciał wydać dla niej uroczyste przyjęcie. Mama Królowa Karolina przygotowała jej piękny niebieski tort ozdobiony niezapominajkami, które ona lubi najbardziej. No i stało się nieszczęście…

Czarownica Azara rozsypała na torcie zatrute ciastka, żeby się zepsuł, a całe królestwo się rozchorowało i zniknęło. Zmęczona czarownica zasnęła i dopóki się nie obudzi, czar nie będzie działał i przyjęcie będzie można jeszcze uratować – trzeba tylko cichutko zdjąć ciastka. Ale jak to zrobić?

To było zadanie dla sprytnych „Chrząszczy” – została podjęta decyzja, że maluchy uratują urodziny małej Królewny.

W każdym Królestwie został wybrany jeden śmiałek (lider zespołu), który według instrukcji przeczytanej przez kolegów wyruszył, by zdjąć z tortu zatrute ciastka. Każdy po mistrzowsku i z  wrodzonym sprytem – według instrukcji – kodu przeczytanego przez kolegów z zespołu, wyruszył po ciastka. „Chrząszcze” z zadaniem poradziły sobie rewelacyjnie. Nawet kiedy trzeba było podskoczyć, to robiły to z wielką gracją. Czarownica mocno spała i wciąż słychać było jej głośne chrapanie.

ZAŁĄCZNIK:

Nagranie pochodzi ze strony: https://www.youtube.com/watch?v=DojjzCI8kCw

Przyjęcie zostało uratowane!

Królewna podziękowała dzieciom i zaprosiła ich na swoją uroczystość, na której „Chrząszcze” przepięknie zagrały na instrumentach fanfary zwycięstwa. Na torcie płonęła urodzinowa raca dla małej Królewny Florentynki zwanej Niezapominajką.

W pałacach każdego królestwa zapanowała radość, Królewna Florentynka zaczęła płakać, tylko tym razem były to łzy szczęścia!

A co się stało z Czarownicą Azarą?

Kiedy „Chrząszcze” zdjęły czar z tortu i zabrzmiały fanfary, Czarownica obudziła się i zmieniła się w przemiłą Babcię Pelagię, która często czytała Królewnie bajki i chodziła z nią na długie wycieczki.

ZAŁĄCZNIK: Szczegółowy scenariusz zorganizowanej zabawy matematycznej z wykorzystaniem elementów planu daltońskiego. NIEZAPOMINAJKA 2017

 Ludwika Michałowska (P-56 „Niezapominajka” Wrocław – Grupa „Chrząszcze”)