Rozmowa z prof. Geraldem Hütherem
– Jakie warunki powinno spełniać wychowanie i edukacja przyjazne mózgowi?
– Ja wolałbym mówić o wychowaniu i edukacji, które uwzględniają potrzeby i szczególne uzdolnienia dziecka, a nie o systemie przyjaznym mózgowi.
Dzieci oczekują jedynie tego, żeby traktować je jak podmioty procesu edukacyjnego i okazywać im uznanie i należny szacunek. Czują się nieszczęśliwe, gdy degradujemy je do przedmiotów różnego rodzaju metod wychowawczych i programów edukacyjnych oraz stale próbujemy je kształtować i oceniać.
Sytuacja w obecnym systemie edukacji mogłaby ulec zmianie tylko wtedy, gdyby nauczyciele zaczęli dostrzegać w każdym uczniu jego wyjątkowość, a sami zrezygnowali z roli „dostawców” wiedzy i stali się poszukiwaczami skarbów i akuszerami w procesie rozwijania się dziecięcych potencjałów.
Pamiętajmy, że oprócz naturalnego potencjału oraz wrodzonej dziecięcej radości z odkrywania i kształtowania własnego otoczenia, każde dziecko przychodzi na świat z całym pakietem indywidualnych uzdolnień czytaj dalej
Artykuł pochodzi z miesięcznika Sygnał, listopad 2014
Książki autora, które szczególnie polecamy: „Wszystkie dzieci są zdolne”, „Kim jesteśmy – a kim moglibyśmy być”