Ustaliłeś swoje pełne życiowe motto, osobistą dewizę, więc zdecyduj jeszcze o jednym.

B. Zrób z napisanego tekstu 20-sekundowy kondensat, jak reklamówkę do telewizji lub radia. Powinieneś w nim zawrzeć i wabik i puentę, ale przede wszystkim opis tego, czym się zajmujesz, dla kogo to robisz i jakie korzyści odbiorca z twojego działania czerpie, jak dzięki temu ulepsza swoje życie.

Masz pobudzić jego wyobraźnię i emocje, i sprowokować do rozmowy, a zwłaszcza do zadania pytań w rodzaju „Mogę znać więcej szczegółów?”. Ten zabieg przypomina układanie trafnego, przyciągającego tytułu dla tekstu prasowego lub tworzenie tzw. „mocnych słów”**, co jest ważkim elementem sztuki dziennikarskiej (zainteresuj się kiedyś wątkiem „Pamięć dla dziennikarzy i polityków”).
Poprzez motto uzmysławiasz sobie ostrość, kierunek i charakter tego, co robisz. Motywująco informujesz sam siebie/ Natomiast „mini-reklamówka” mówi o tym innym – szybko, skutecznie i w inspirujący sposób.

Właśnie ktoś zagadnął cię w windzie i masz tyle czasu, aby opowiedzieć o sobie i o tym, co robisz, ile trzeba  na dojechanie na trzecie piętro (to tzw. „lift speech”, by the way…).
Tak, nasuwa się tu oczywista analogia do bardziej rozbudowanego procesu formułowania misji/wizji życia (patrz „Podróże w głąb siebie” i „Dziesięć kroków ku pełni życia”). (pisz pod memar15@wp.pl, jeśli temat Cię wciąga). Tak. Wizja i motto. Z porównania obu sprawdzisz, jak spójny jesteś. Zrób to. Tam, gdzie czujesz, że trzeba popraw, poszerz i uzupełnij.

Nie gub swego motta, zapamiętaj je i wykorzystuj w kontaktach z innymi. A „reklamówką” podziel się przy pierwszej okazji w windzie. I zobacz, jak szybko i znacząco zmieni się Twoje życie.
A samopoczucie na pewno.
Powodzenia!
Marek Szurawski
Zawsze wyżej!

*Może tu się przydać metoda/zadanie „100 pytań” oraz świadomość swoich życiowych ról (koło życia). Patrz Obozy WszTP – memar15@wp.pl i poniższa opowieść, która warto sobie przypominać od czasu do czasu:
W pewnym mieście odnawiano katedrę. Robotnicy wymieniali kamienie, najpierw odpowiednio je obtłukując i obrabiając. Przychodzący mimo turysta zapytał jednego z nich, co robi. Robotnik odparł dość obcesowo, ze tłucze kamienie. – Przecież widać, nie? Drugi zareagował podobnie, ale trzeci na to samo pytanie odpowiedział z uśmiechem: – Ja proszę pana odnawiam katedrę…
To prawda. Nawet największa katedra na świecie składa się z pojedynczych kamieni. Jeśli nie chcesz ich obtłukiwać – niczego nie zbudujesz. A więc bądź wdzięczny za każdy kamień. Ilekroć spotkasz coś przykrego, nieprzyjemnego, ale na drodze do Twojego celu, coś co będzie  takim „głupim” kamieniem – pomyśl o swojej katedrze….

**Tworzenie „mocnych słów”
„Mocne słowa” – „zdania silnie oddziałujące”, „gorące zdania”, zdania pobudzające” –  to zwykle kombinacja 2-4 słów, których znaczenie jest błyskawicznie odczytywane i które wywierają na czytelniku lub słuchaczu wielkie wrażenie stymulując innych do określonego działania. Szczególnie przydatne w polityce, nieocenione w reklamie, nieodzowne w dobrym dziennikarstwie lub pisarstwie.

Zdanie zyskuje moc, gdy nadamy mu co najmniej trzy z poniższych cech/kryteriów mocnego zdania, dzięki którym:

  • Jest żywe i dynamiczne
  • Jest obrazowe i zrozumiałe
  • Stawia odważną tezę
  • Zawiera ważną informację lub wzywa do działania
  • Przyciąga uwagę
  • Jest krótkie i treściwe

Jak widać, mocne zdania/słowa przemawiają do wyobraźni, odnoszą się do osobistych doświadczeń ludzi,  i mówią o czymś, na czym im zależy. Jak je znajdywać? I czy wymaga to poważnego wysiłku i  specjalnych talentów?
Procedura jest aż niepokojąco prosta i nie zajmuje na ogół więcej niż kwadrans. Wystarczy wykonać sześć kroków:

  1. Zapisz to, co chcesz powiedzieć i co dotyczy twojej sprawy. Na tym etapie nie musisz przejmować się forma ani „gładkością” tekstu
  2. Przebuduj to zdanie, nadając mu mocniejszy, pozytywny wydźwięk
  3. Zapisz jeszcze 4-5 podobnych przeróbek
  4. Podkreśl najmocniejsze słowa we wszystkich sformułowaniach, łącznie z pierwszym
  5. Pomyśl, jak najbardziej twórczo zestawić te słowa
  6. Sprawdź rezultat pod kątem sześciu kryteriów „mocnego zdania” podanych wyżej
    Jeśli nie jesteś zadowolony z wyniku, powtórz wszystkie kroki od początku